Samsung Galaxy S10 5G - test smartfonu gotowego na nowy standard

    Samsung Galaxy S10 5G to pierwszy telefon 5G wprowadzony w Europie. Czy warto go mieć pomimo braku sieci 5G?

    Grube i paskudne – tak wyglądały pierwsze telefony UMTS i LTE. Smartfony gotowe na nowy standard GSM 5G na szczęście nie idą tą drogą – nie jest taki przynajmniej dostępny już teraz Samsung Galaxy S10 5G, który z zewnątrz prawie nie różni się od innych modeli. Kupując Galaxy S10 5G teraz, otrzymamy gotowy na przyszłe wyzwania, bardzo stylowy telefon. Jednak zanim jego nabywcy będą mogli skorzystać z zalet nowej technologii, upłynie jeszcze trochę czasu. Skokowy wzrost szybkości nastąpi, dopiero kiedy polscy operatorzy uruchomią swoje sieci 5G. Z tego powodu nowa technologia pozostaje na razie bez wpływu na ocenę końcową. Ale przyszłość jest obiecująca: w krajach, gdzie 5G już jest, nowy Samsung osiągał szybkość transferu internetowego ponad 1,3 Gb/s – wyższą niż przez łącze światłowodowe!

    Samsung Galaxy S10 5G - największy Galaxy S dotychczas

    Również bez sieci 5G Samsung jest bardzo przekonujący: z przekątną ekranu 6,7 cala S10 5G jest największym dotychczas modelem z serii S i idealnie nadaje się do przeglądania stron internetowych, filmów i zdjęć. Wyświet­lacz OLED wykazał się w teście znakomitymi parametrami i ustanowił w teście jeszcze jeden rekord: z jasnością 1039 kandeli jest najjaśniejszym telefonem spośród wszystkich przetestowanych dotychczas Samsungów. Za to nie jest aż tak ostry jak S10 i S10 Plus (Full HD+ zamiast QHD+), ale na co dzień trudno to dostrzec.

    Samsung Galaxy S10 5G - cztery aparaty z tyłu

    Nowością jest także aparat. Zarówno z tyłu, jak i z przodu wersja 5G ma dodatkowy aparat Time of Flight, który w czasie rzeczywistym dostarcza dodatkowych informacji o głębi ostrości dla wszystkich sektorów obrazu. To rozwiązanie ma bardzo poważną zaletę: po raz pierwszy telefon jest w stanie wyliczać efekt bokeh – stylową nieostrość drugiego planu – nie tylko w zdjęciach, ale również w filmach, i to zarówno dla aparatu przedniego, jak i tylnego. S10 5G nie może wprawdzie mierzyć się z lustrzankami, ale wyniki są imponujące – dopóki motyw znajduje się w zakresie ostrzenia (do 1,5 metra). Jednak na zdjęciach rozróżnienie pomiędzy pierwszym planem a tłem nie funkcjonowało lepiej niż w S10.

    Przy świetle dziennym aparat osiąga równie znakomitą jakość zdjęć jak Galaxy S10 Plus. Wliczając obiektyw szerokokątny oraz tele, z tyłu znajdują się cztery aparaty. Przy słabym świetle, kiedy S10 wypadał jeszcze nieźle, S10 5G jednak nie przekonuje.

    Samsung Galaxy S10 5G - szybki CPU

    Smaczek dla fanów techniki: wersja 5G jako pierwszy telefon ma procesor Qualcomm Snapdragon, który na papierze jest szybszy niż Exynos 9820 z europejskiego S10. W testach praktycznych jednak wzrost szybkości nie był odczuwalny: wszystkie modele z serii S10 są podobnie szybkie.

    Pomimo nowych chipów radiowych czas pracy na akumulatorze w teście (pomiary z LTE i Wi-Fi) był dobry, nawet jeśli krótszy niż w S10 Plus. Jaki wpływ na zużycie energii będzie miała eksploatacja w 5G, tego na razie nie wiadomo. 25-watowa ładowarka jest mocniejszy niż w S10. Za to 5G nie ma miejsca ani na kartę pamięci, ani na Dual SIM.

    Samsung Galaxy S10 5G - podsumowanie

    Samsung Galaxy S10 5G pokazuje: smartfony 5G są już dojrzałymi produktami, ale do oszałamiającej prędkości brak jeszcze odpowiedniej sieci. Kto już dziś wybierze S10 5G, ten będzie dobrze przygotowany na przyszłość. Natomiast użytkowników, dla których 5G jest bez znaczenia, nowy Samsung może przekonać znakomitym wyświetlaczem, największym spośród wszystkich stosowanych do dziś w serii Galaxy. Nowe efekty wideo są przyjemną zabawką.