Bluetooth Creative SXFI Air - test słuchawek ze spersonalizowanym dźwiękiem holograficznym

    Creative chce za pomocą zdjęć uszu użytkownika poprawić brzmienie słuchawek. Komputer Świat sprawdził, jak działa ten pomysł w słuchawkach SXFI Air.

    Każdy człowiek inaczej odbiera muzykę i mowę, na brzmienie wpływa kształt głowy oraz przede wszystkim kształt uszu. Przy użytkowaniu słuchawek różnice są szczególnie wyraźne, bo dźwięki trafiają bezpośrednio do organów słuchowych. Coraz więcej producentów słuchawek próbuje kompensować indywidualne różnice za pomocą indywidualnych profili audio. Ciekawą procedurę wymyślił w tej kwestii Creative: użytkownik ma obfotografować smartfonem głowę i uszy, niezbędną do tego aplikację firma udostępnia gratisowo.

    Bluetooth Creative SXFI Air - kwestia głowy?

    Tym samym jednak sprawa jest jas­na: w przeciwieństwie do konkurencji Creative swoimi słuchawkami nie kompensuje niedostatków słuchu powstających w samym uchu, a tylko uwzględnia wygląd ucha i kształt głowy jako czynniki wpływające na brzmienie.

    Zarejestrowane na zdjęciach cechy biometryczne aplikacja porównuje z bazą danych zawierającą różne kształty głowy i uszu oraz odpowiednie wartości korekcyjne. Te z najwyższą zgodnością są wykorzystywane do utworzenia profilu akustycznego i zapisywane w słuchawkach. W ten sposób profil niezależnie od źródła muzyki jest dostępny przez cały czas, na przykład dla muzyki z peceta albo telewizora.

    Wygenerowany profil może być używany również z innymi słuchawkami, aplikacja zawiera kilka innych modeli, choćby Apple AirPods, Bose QuietComfort 35 II oraz Sony MDR-1000X – według producenta lista ma dalej rosnąć. Jest w tym haczyk: odtwarzanie muzyki przy słuchawkach innych producentów jest możliwe tylko przez aplikację Creative, która ma do tego celu własny odtwarzacz. Jeśli muzyki słuchamy przede wszystkim z aplikacji streamingowych jak Spotify, to zwyczajnie z tego nie skorzystamy.

    Z pomiarami nie poradzimy sobie sami: do sfotografowania własnych uszu potrzebna jest pomocna dłoń. Potem wszystko odbywa się błyskawicznie.

    Po sfotografowaniu prawego ucha (po lewej) pora na głowę. Aparat wyzwala się samoczynnie, kiedy głowa znajdzie się w odpowiedniej pozycji.

    Na koniec jeszcze lewe ucho i po wszystkim. Reszta, choćby odpytanie bazy danych i wybór profilu, odbywa się automatycznie.

    Bluetooth Creative SXFI Air - przez Bluetooth i kabel

    Słuchawki SXFI firmy Creative z wagą 340 gramów są dość ciężkie, ale dobrze leżą na głowie. Po lewej stronie znajduje się gładzik do zarządzania odtwarzaniem za pomocą gestów i dotknięć oraz przycisk wyboru źródła muzyki. Słuchawki Creative odbierają muzykę nie tylko przez Bluetooth, ale alternatywnie również przez podłączany kabel słuchawkowy, USB albo bezpośrednio z karty microSD – nawet jeśli smartfon musi zostać w domu, to muzyka już nie musi. Kolejny przycisk służy do przełączania pomiędzy nieskorygowanym i spersonalizowanym profilem akustycznym.

    Bluetooth Creative SXFI Air - jak to brzmi?

    Podczas pierwszych prób audio ze spersonalizowanym profilem dźwiękowym testujący początkowo nie dowierzali własnym uszom, dźwięku nie dało się zaszufladkować do którejś ze znanych kategorii. O ile w tradycyjnych słuchawkach muzyka zdaje się powstawać w środku głowy i wydaje się bardzo skoncentrowana, to indywidualny profil brzmieniowy Creative generuje bardzo przestrzenną kulisę dźwiękową oraz bardzo intensywne poczucie słuchania na żywo. Przyzwyczajenie się do tego zajęło testującym dłuższą chwilę. Przez ten efekt muzyka brzmi trochę głucho i mniej jasno niż fani są do tego przyzwyczajeni. Kto jednak często słucha nagrań live, ten będzie zadowolony, historyczne nagrania Elli Fitzgerald zabierają słuchaczy wprost do jazzowego klubu.

    Nowoczesne utwory pop również zyskują na przestrzennym odtwarzaniu, jednak ich brzmienie charakteryzuje się sporym pogłosem i rozproszeniem. Tutaj testującym bardziej podobał się tryb normalny, w którym SXFI Air generowały brzmienie o naturalnej barwie.

    Bluetooth Creative SXFI Air - podsumowanie

    Pomysł Creative, aby w procesie optymalizacji brzmienia uwzględnić anatomię głowy i uszu, jest interesujący, a efekty fascynujące. W zależności od stylu muzycznego rezultat podoba się bardziej lub mniej, częściej jednak mniej. Łatwo wtedy zapomnieć, że Crea­tive SXFI Air nawet bez prób korekcji są naprawdę fajnymi i dobrze wycenionymi słuchawkami Bluetooth.