Ekran Huawei Mate X może się uszkodzić w niskiej temperaturze

    Huawei Mate X pokazał się już w sprzedaży i sprzedał się na pniu. Telefon jest bardzo drogi i równie kosztowny w naprawie. Teraz okazuje się, że trzeba będzie na niego specjalnie uważać zwłaszcza zimą.

    Za Mate X zapłacimy 16999 yuanów, czyli ok. 9,3 tys. złotych (bez podatków!). To ogromna kwota, a co więcej wymiana składanego ekranu jest równie droga, gdyż to ok. 7 tys. yuanów, czyli ok. 4 tys. złotych. I do tego wszystkiego dodajmy teraz to, że smartfon być może wcale nie jest taki znowu wytrzymały, zwłaszcza jeśli chodzi właśnie o wyświetlacz.

    W sieci krąży zdjęcie pudełka do Mate X, na którym znalazła się informacja o tym, że telefon nie powinien być składany w temperaturze poniżej 5 stopni Celsjusza. Cały problem bowiem w tym, że Mate X składa się „na zewnątrz”, tak że ekran znajduje się po złożeniu po zewnętrznej stronie sprzętu – inaczej niż w np. Galaxy Fold, w którym ekran składa się do środka. Co to oznacza? Ano to, że wyświetlacz Mate X nie jest niczym chroniony, zwłaszcza w niskich temperaturach.

    Dodajmy jeszcze, że nadchodzi zima, więc w wielu miejscach na świecie, w tym w Chinach, gdzie smartfon trafił już do sprzedaży, nietrudno będzie o -5 stopni Celsjusza. Ekran Mate X może w takim przypadku doznać uszkodzeń podczas składania. Trzeba więc będzie uważać, albo zainteresować się – jeśli tylko powstanie – opatentowanym niedawno pomysłem Huawei na smartfon podobny do Motoroli Razr. Firma pracuje także nad 15-calowym MateBookiem, który pokaże prawdopodobnie podczas przyszłych targów MWC.