Microsoft publikuje listę dopuszczalnych odzywek podczas grania online

    Integralną częścią gier sieciowych jest oczywiście komunikacja głosowa, a co za tym idzie – nierzadko toksyczność graczy wobec siebie. Osoby, które wyzywają się od najgorszych, są niestety na porządku dziennym. Microsoft właśnie zaktualizował zasady wyrażania się na swojej platformie Xbox Live.

    Firma podała m.in. informacje na temat standardów treści, oszukiwania czy innych zachowań, które są monitorowane na Xbox Live. To generalnie zestaw porad w stylu „jak nie być bucem”, aczkolwiek podawane są konkretne przykłady, jakiego typu odzywek można używać bez narażenia się na bana od Microsoftu.

    Co zatem znalazło się wśród akceptowalnego tzw. trash talku, czyli chamskich odzywek? Otóż będzie można krytykować czyjąś grę przez określenie jej jako „potato aim” (co na polski dałoby się przełożyć jako np. „mieć cela jak zimnior”…). Określenie to jest już leciwym memem i służy do ciętego stwierdzenia, że ktoś po prostu nie umie mierzyć i strzelać w jakiejś grze sieciowej. Oprócz tego będzie można mówić np. „get wrecked” czy „git gud”. Nie ma jednak miejsca na ataki personalne, przeklinanie czy obrażanie kogoś związane z seksualnością.

    Microsoft podaje, że gadka sieciowa to część multiplayerowej kultury, więc nie ma sensu banować wszystkich odzywek graczy. Nie ma tu jednak miejsca na nienawiść i prześladowanie. A jeśli interesuje was granie po sieci na Xboksie, to zawsze możecie też zainteresować się usługą Gold.