Windows 10 i duże aktualizacje - Microsoft zapowiada zmiany

    Windows 10 do tej pory otrzymywał aktualizacje funkcyjne co pół roku. Jednak w ostatnim czasie patche okazywały się być wadliwe. Dlatego Microsoft postanowił wprowadzić zmiany w procesie wydawniczym. Kolejnym dużym uaktualnieniem będzie Windows 10 19H2. Jednak jego dystrybucja i testy będą odbywać się inaczej niż dotychczas.

    Microsoft w ostatnich miesiącach miał wiele problemów z aktualizacjami funkcyjnymi dla Windows 10. Najlepszym przykładem może być October 2018 Update, który w wyniku błędów został wycofany na kilka tygodni. Dlatego zdecydowano się na wprowadzenie zmian w systemie aktualizowania okienek.

    Kolejną aktualizacją funkcyjną dla Windows 10 będzie patch, który powstaje pod kryptonimem 19H2. Pierwsze poglądowe wydanie udostępniono już Insiderom. Jednak od razu w wolnym pierścieniu aktualizacji. To oznacza, że kolejne nowe funkcje nie będą tu udostępniane testerom, jak to jest w szybkim kanale programu. Po prostu, trzeba sprawdzić działanie tego, co już zostało opracowane i przetestowane wewnątrz firmy.

    Windows 10 19H2 nie wprowadzi za wiele nowych funkcji. Microsoft wyjaśnia, że w rzeczywistości będzie to aktualizacja, w której firma skupia się na podniesieniu niezawodności i jakości oraz optymalizacjach. Tak więc to uaktualnienie z powodzeniem można nazwać Service Packiem.

    Inaczej będzie też wyglądał proces instalacji Windows 10 19H2 na komputerach, które pracują pod kontrolą May 2019 Update. Microsoft ujawnia, że uaktualnienie będzie dystrybuowane tutaj w ten sam sposób, co comiesięczne poprawki z użyciem Windows Update. Ma to ułatwić instalację. Obecny terminarz wydawniczy zakłada premierę we wrześniu.